Nawet najgrzeczniejszym dzieciom nie jest dane wytrzymać bez płaczu stresującego przeżycia Chrztem zwanego. Może to i dobrze – przecież to ponowne narodziny – tym razem w wierze…
Ale Ignaś pozbierał się szybko i ze stoickim spokojem zniósł całe zamieszanie.
Chrzest Święty Ignasia
Ignaś
Z Martą i Tymkiem spotkałam się fotograficznie po raz trzeci. Był już ich ślub, była sesja „z brzuszkiem”, zatem przyszedł czas na poznanie dziedzica – przed Wami maleńki Ignaś w całej okazałości:
Czytaj dalej →