Z Martą i Tymkiem spotkałam się fotograficznie po raz trzeci. Był już ich ślub, była sesja „z brzuszkiem”, zatem przyszedł czas na poznanie dziedzica – przed Wami maleńki Ignaś w całej okazałości:
Z Martą i Tymkiem spotkałam się fotograficznie po raz trzeci. Był już ich ślub, była sesja „z brzuszkiem”, zatem przyszedł czas na poznanie dziedzica – przed Wami maleńki Ignaś w całej okazałości: