Lubię oryginalne pomysły! Marta i Cristian na swój ślub przylecieli prosto z Alaski, a peruwiańska Cola przywieziona przez rodziców Pana Młodego z ich ojczyzny lała się strumieniami 🙂cały reportaż i plener już niedługo…
Możliwość komentowania jest wyłączona