Reportaż z uroczystości Asi i Radka wreszcie czas zamieścić. Było bardzo wesoło, radośnie, szczęśliwie. A ja zostałam tak dokarmiona, że z trudem, niczym kulka, wtoczyłam się po weselu do domu.
zdjęcia które popełniłaś są cudowne, oryginalne i pełne życia. Z pewnością za lat kilka będą wspaniałą pamiątką tego (wyjątkowego dla nas) dnia. Dziękujemy Ci za to.
P.S. Przy każdej okazji „zdjęciowej” będziemy Cię męczyć swoimi fotograficznymi zachciankami (i mamy nadzieję, że będziesz chciała je dla nas zrealizować).
Droga Paulino,
zdjęcia które popełniłaś są cudowne, oryginalne i pełne życia.
Z pewnością za lat kilka będą wspaniałą pamiątką tego (wyjątkowego dla nas) dnia.
Dziękujemy Ci za to.
P.S. Przy każdej okazji „zdjęciowej” będziemy Cię męczyć swoimi fotograficznymi zachciankami (i mamy nadzieję, że będziesz chciała je dla nas zrealizować).
Pozdrawiamy,
Asia i Radek